Zakup nieruchomości – sprawdzona metoda ochrony kapitału
Wysoka inflacja sprawia, że wartość oszczędności Polaków sukcesywnie maleje. Ta sytuacja skłania do szukania aktywów pozwalających zabezpieczyć posiadane środki przed spadkiem ich wartości. Gdzie ulokować kapitał, aby nie stracić? Większość osób posiadających oszczędności chce znaleźć taki rynek do ulokowania kapitału, który będzie rósł na podobnym poziomie jak inflacja. Dane z ostatnich 10 lat pokazują, że takim rynkiem jest właśnie rynek mieszkaniowy.
Gdzie lokować posiadany kapitał w czasach wysokiej inflacji?
Kiedy inflacja szybko rośnie, pytanie, gdzie ulokować bezpiecznie pieniądze jest jedną z kluczowych kwestii. Najbardziej ryzykowne są inwestycje w kryptowaluty, surowce oraz akcje – szczególnie jeśli nie posiadamy dostatecznej wiedzy na temat inwestowania w te instrumenty. Na giełdach można wiele zyskać, ale też i wiele stracić. Podobnie jest z lokowaniem środków w waluty obce. Z obserwacji rynku widać wyraźnie, że dynamika zmian kursów walut jest w ostatnich miesiącach bardzo wysoka. Inną opcją jest założenie lokat w banku. Jednak ich oprocentowanie jest nadal znacznie poniżej inflacji – więc środki pieniężne w dalszym ciągu tracą na wartości, choć mniej niż na rachunku.
Zatem najrozsądniejszym posunięciem jest ulokowanie środków w rzeczy, których wartość spada znacznie wolniej niż wartość pieniądza. Praktycznie od zawsze najstabilniejszą inwestycją był rynek nieruchomości. W ostatnich latach notuje się stały wzrost zainteresowania zakupem nieruchomości, przy jednocześnie niewystarczającej podaży. Liczba działek przeznaczonych pod budownictwo mieszkaniowe jest ograniczona, zwłaszcza w centrach miast. Ilość osób chętnych do zakupu swojego pierwszego mieszkania nadal znacząco przewyższa ilość nowobudowanych mieszkań. Do tego wysokie ceny na rynku najmu nieruchomości spowodowane napływem uchodźców z Ukrainy powodują, że ceny nieruchomości oferowanych do sprzedaży idą w górę.
Czy zakup nieruchomości to faktycznie sprawdzona metoda ochrony kapitału?
To, że ulokowanie oszczędności na rynku nieruchomości to jedno z najbezpieczniejszych rozwiązań, gdy wskaźnik inflacji niebezpiecznie rośnie, potwierdzają zarówno dane z Głównego Urzędu Statystycznego, jak i dane historyczne. Wartość nieruchomości spada jedynie w skrajnych sytuacjach, w krajach, których gospodarka jest skrajnie nieefektywna. Przykładem takiego kraju jest Wenezuela. W Europie natomiast ze spadkiem wartości nieruchomości zmaga się Grecja, w której poważne problemy finansowe występują już od dłuższego czasu.
Przeczytaj również: Polski Ład – Kredyt hipoteczny bez wkładu własnego
Patrząc z tej perspektywy rynek nieruchomości w Polsce jest w dalszym ciągu jedną z najlepszych opcji do inwestowania w czasach wysokiej inflacji. Dodatkowo warto pamiętać, że :
Oszczędności najlepiej lokować w projekty i przedsięwzięcia, których wartość spada znacznie wolniej niż wartość pieniądza.
Rynek nieruchomości w Polsce jest nadal popularny wśród inwestorów, daje bowiem stabilne i pewne źródło zysku.
Ekonomiści przewidują dalszy wzrost cen nieruchomości spowodowany m.in. wysokimi cenami materiałów budowlanych, rosnącym popytem, wzrostem płacy minimalnej i kosztów robocizny oraz wysoką inflacją.
Jaką nieruchomość kupić?
Do korzystnych inwestycji należą zwykle działki, zwłaszcza te atrakcyjnie położone, w miejscowości wypoczynkowej czy na peryferiach dużych miast. Powodzeniem cieszą się także nowoczesne i tanie w użytkowaniu domy jednorodzinne. Osoby z nieco cieńszym portfelem mogą zainwestować w średniej wielkości mieszkanie w dobrej lokalizacji. Z kolei nieruchomości położone blisko uczelni, dobrze skomunikowane z centrum i z rozbudowaną infrastrukturą w okolicy zawsze znajdą najemcę w segmencie osób młodych.
Należy mieć oczywiście na uwadze, że sytuacja na rynku nieruchomości jest dynamiczna i może się zmienić w najbliższych miesiącach, na co bez wątpienia ma wpływ również wojna w Ukrainie. Warto jednak pamiętać, że i tak nieruchomości to obecnie jedna z najbardziej pewnych form inwestycji.
